
Miejsca do przetestowania Archive
Winiarnia – Restauracja Klimaty Południa

TUBA na Józefa 6
Sami sie postanowili zareklamować. Są oszczędni w słowach, ale całkiem zachęcający. Oto co piszą o sobie: Coś o Nas: Znużeni klubową papką jaką serwuje nam Kraków, wciąż powracającymi wspomnieniami z imprez w Uwadze, Peweksie, Jemiole, Strefie 22,
Kameralna alternatywa zamiast licho…. ści ?
Nie ma już lokalu TeD Cafe. Pan Lichota wraz ze wspólnikami porzucił biznes i w miejsce szumnie komentowanego lokalu powstała kameralna knajpka o nazwie Cafe 7 . Sami o sobie mówią Kawiarnia Artystyczna, idealne miejsce na poranną kawę i rozmowy o życiu. Zachwalają również
Miodowa 44 – R jak Rozczarowanie
Eksplorując nowe miejsca na rozrywkowej mapie Kazimierza nasza ekipa badawcza trafia w różne miejsca. Jesteśmy ekipą nieustraszoną i ciekawą nowych doznań dlatego skierowaliśmy swoje kroki do nowego lokalu, który znajduje się na Miodowej 44, naprzeciwko Zaraz Wracam 2. Nie będziemy okrywać, że na nasz
Ted Cafe
Kącik miedzy Zbliżeniami a Studnią Życzeń, był miejscem, gdzie często wyrastały nowe knajpki, jednak nie pozostawały tam długo. Nie wiadomo, czy to wina braku pomysłowości przyszłych gastronomów, czy jakas nieznana klątwa ciążąca nad tym miejscem, która nie pozwalała utrzymac się lokalom dłużej niż kilka
Cafe Młynek
Jedno z pierwszych miejsc, które wyrosły poza Placem Nowym, po wzmożonej ekspansji knajpianej Kazimierza. Lokal klimatyczny, nastawiony na działalność galeryjną i artystyczną. Miejsce wielu wystaw, wernisaży, wieczorów poetyckich i ogólnej miłości do jazzu.
BLA BLA
Trochę z boku, na ul. Kupa, przycupnęła miła knajpka o niecodziennej nazwie BLA BLA. Można się dziwić właścicielom, że obrali taka drogę popularyzacji lokalu, przecież określenia „bla bla”, najczęściej używa się do nazwania czegoś mało znaczącego, takiego „masła maślanego”. A to niespodzianka. Nie dość,
PARADOX, piwnica Kombinatu
Kombinat Wielopole wydawał się już pełen. A tu niespodzianka. Kilka lat temu, ktoś wpadł na pomysł, by nie zawracać sobie głowy kolejnymi piętrami kamienicy, tylko zobaczyć, co oferuje podziemie. I co znalazł? Ponad 400 metrów przestrzeni, którą można spożytkować w najlepszy sposób w Krakowie.
- 1
- 2